poniedziałek, 30 marca 2015

Mówi się, że oczy są zwierciadłem duszy.



 Oczy zdradzają o czym myślimy i czy sobie coś przypominamy, czy kłamiemy. Wiadome jest, że wraz ze zmianą nastroju zmienia się wyraz oczu. Za pomocą oczu można wyrazić strach, gniew, radość, zdziwienie oraz smutek. Również z wyrazu oczu można wnioskować o stanie zdrowia.[1] Za pomocą oczu człowiek pochłania otaczający go świat. W nich również odbija się świat wewnętrzny ludzi. Gdy ktoś mruży oczy, może to oznaczać, że jest krótkowzroczny, ale również może oznaczać to, że osoba ta jest podstępna, albo nawet niebezpieczna. Osoby, które są skłonne do mrużenia oczu mogą być również bojaźliwe lub jest to ich sposób zamykania się w sobie. Natomiast oczy szeroko otwarte to przede wszystkim oznaka naiwności. Takie spojrzenie jest charakterystyczne dla dzieci. Mówi się także o wzroku jasnym otwartym, o spojrzeniu miękkim czy sennym. Są ludzie o oczach smutnych, chytrych, pustych a nawet zimnych. Hess w swojej książce
The Tell-Tale Eye „pisze, że oczy mogą dawać najbardziej odkrywcze i prawdziwe komunikaty spośród wszystkich, jakie docierają do naszych mózgów, ponieważ są centralnym punktem naszych organizmów, a źrenice działają niezależnie.”[2]
Oczy mężczyzn są bardzo wrażliwe na strach, wstręt i gniew, ich oczy wtedy reagują gwałtownie i spontanicznie. Natomiast kobiety wzrokiem wyrażają znacznie szerszą gamę doznań, ponieważ są one z natury wrażliwsze i subtelniejsze.
Na Uniwersytecie Cambridge Simon Baron-Cohen przeprowadził badanie polegające na pokazywaniu ludziom wąskiego paska fotografii z widocznymi tylko oczami. Badani mieli za zadanie określenie stanu psychicznego przymiotnikami typu przyjazny, zrelaksowany, wrogi i zaniepokojony osoby przedstawionej na fotografii. Badanie wykazało, że mężczyźni odpowiedzieli poprawnie na 19 z 25 przypadków, natomiast kobiet w 22 na 25.  Kobiety o wiele lepiej odczytują sygnały, jakie wysyłają oczy.[3]
Rysunek. Kierunek patrzenia a zachowanie
Źródło: Tkaczyk L., Komunikacja niewerbalna. Postawa mimika gest, Wydawnictwo ASTRUM, Wrocław 1998, s. 33

            Kiedy człowiek spogląda w górę na lewo, to oznacza, że czerpie wtedy informacje z pamięci wzrokowej. Spoglądanie w górę na prawo wiąże się z informacjami wizualnymi. Kiedy człowiek kieruje wzrok na lewo na wysokości lewego ucha, to świadczy o tym, że korzysta z pamięci słuchowej, czy też próbuje sobie coś przypomnieć. Natomiast spojrzenie w prawą stronę, w kierunku prawego ucha świadczy o tym, że człowiek tworzy dźwięki lub melodie, albo też próbuje coś zmyślić. Kierowanie wzroku w lewo w dół, świadczy o tym, że dana osoba prowadzi dialog wewnętrzny. Spoglądanie w prawo, w dół świadczy o myślach kinestetycznych.
Kiedy człowiek spogląda w górę to oznacza, że jest pochłonięty wewnętrzną rozmową przez przypominanie sobie lub zmyślanie.[4]
Patrząc prosto w oczy rozmówcy nawiązujemy prawdziwe porozumienie. Niektórzy czują się swobodnie, a inni są skrępowani, gdy ktoś patrzy się im w oczy. Wiąże się to z tym, jak długo ludzie patrzą sobie w oczy i podtrzymują kontakt wzrokowy. Podczas rozmowy przeciętny kontakt wzrokowy waha się od 25% do 100%. Kiedy jakaś osoba mówi, to utrzymuje kontakt wzrokowy przez 40-60% czasu trwania rozmowy, natomiast słuchacz przez 80% czasu. W celu utrzymania dobrych stosunków podczas rozmowy powinno się utrzymywać kontakt wzrokowy od 60 do 70% czasu trwania rozmowy. Jednak długość spojrzenia jest również uwarunkowana kulturowo, będąc w Japonii najbezpieczniej jest odwzajemniać spojrzenia przesyłane przez miejscowych.[5]
Twarz wyraża siedem podstawowych emocji, można je rozpoznać zwracając uwagę na pracę mięśni, wyraz oczu, a także ułożenie brwi i ust. Na przykład u osoby odczuwającej radość pojawiają się drobne zmarszczki, a w oku można dostrzec charakterystyczny błysk. Ludzie potrafią manipulować mięśniami ust, dlatego tak łatwo jest im udawać uśmiech, ale oczy nie oszukują, wtedy nie pojawia się w nich specyficzny błysk. Z twarzy możemy również wyczytać emocje takie jak zaskoczenie, smutek, strach, gniew a nawet odrazę i pogardę. Mimo, że liczba emocji, jaką potrafi wyrazić twarz, jest ograniczona to jednak na podstawie innych elementów mowy ciała może powstać złożony obraz emocji.[6]
Ludzie chcąc poprawnie rozszyfrować czyjeś zamaskowane emocje powinni zwracać uwagę na subtelne znaki zwane mikroekspresjami. Często to pierwsza reakcja danej osoby mówi o wiele więcej niż użyte później słowa. Emocje nie jest łatwo ukryć, ale gdy słuchacze są zbyt pochłonięci wypowiadanymi przez drugą osobę słowami pomijają wtedy, co pokazuje postawa i twarz danej osoby.


[1] Collins A., Język ciała gestów i zachowań, Klub dla Ciebie, Warszawa 2003, s. 30
[2] Pease A.,  Mowa ciała. Jak odczytywać myśli innych ludzi z ich gestów, Jedność, Kielce 2001, s. 94
[3] Pease A., Pease B., Mowa ciała, Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2010, s. 208
[4] Thomson P., Sposoby komunikacji interpersonalnej, Zysk i S-ka, Poznań 1998, s. 57
[5] Pease A., Pease B., Mowa ciała, Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2010, s. 213-214
[6] Chrzanowska A., Z emocjami do twarzy, „Charaktery” nr 6/2010, s. 45

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz